Witajcie.
Chciałabym się podzielić z Wami opinią na temat produktu, który jakiś czas temu polecił mi dermatolog. Moją cerę mogę określić jako mieszaną, z tendencją do przesuszania się, a także do powstawania niedoskonałości. Kilka lat temu borykałam się z bardzo mocnym trądzikiem, przeszłam kilka kuracji antybiotykowych. Dzięki temu moja skóra jest aktualnie w dość dobrym stanie. Głównym jej problemem są zatkane, zanieczyszczone pory oraz zaskórniki. SilicoSan wyleczył mi zapalenie skóry powstałe na skutek uczulenia na składnik leku, a później stał się świetną receptą na pozbycie się zaskórników i mniejszych grudek.
SilicoSan przeznaczony jest do pielęgnacji cery trudnej, trądzikowej i łojotokowej. Jego głównym składnikiem jest krzemionka koloidalna, która odpowiada m.in. za regenerację skóry, paznokci czy włosów.
Konsystencja produktu jest lekko wodnista, żelowata. Zapach specyficzny, powiedziałabym, że nieprzyjemny. Użycie: niewielką ilość specyfiku należy nałożyć na lekko zwilżoną skórę, następnie zmyć ciepłą wodą po około 10 minutach. Produkt należy stosować najpierw dwa razy dziennie przez okres czterech tygodni, następnie raz dziennie. Skóra piecze, gdy produkt będziemy trzymać zbyt długo. Po użyciu może nastąpić lekkie ściągnięcie skóry. Cena to ok. 25 zł/50 ml, swój kupiłam w aptece.
Po 2 tygodniach stosowania zauważyłam pierwsze efekty. Pory zostały oczyszczone, lekko się zmniejszyły, a zaskórniki zniknęły. SilicoSan jest godny polecenia, na mojej cerze sprawował się świetnie, żaden inny produkt nie potrafił poradzić sobie z zanieczyszczeniami na twarzy. A Wy, dziewczyny? Miałyście z nim styczność?
Życzę Wam miłego wieczoru! :)



ja właśnie przymierzam sie do zakupu :) mam nadzieję że pomoże :)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że pomoże, buziaki. :)
UsuńMiałam Silocol Skin i SilicoSan, skład niemalże identyczny, aczkolwiek ten pierwszy w postaci żelowej zaś drugi w postaci płynnej.
OdpowiedzUsuńSilocol Skin zdziałał cuda na mojej buzi, doskonale ją oczyścił, nawet pory stały się być niewidoczne.
Silocosan słaby, nie widziałam żadnego efektu, no może poza podrażnieniem.
Jestem bardzo rozczarowana, że Saguna wycofała z produkcji Silocol Skin - ten specyfik naprawdę działał ;-(.